Tworzenie, analityka i marketing treści, 12 narzędzi przydatnych w content marketingu (i nie tylko)

Table of contents

Na rynku są setki narzędzi, które usprawniają pracę marketerów i PR-owców. Praktycznie na każdą marketingową potrzebę znajdzie się jakaś odpowiedź w postaci aplikacji, rozwiązania, technologii, która ma ułatwić nam życie. Wyliczenie wszystkich narzędzi, które mają sens, zajęłoby pewnie tydzień, a i tak jutro okazałoby się, że pojawiło się nowe, o którym warto wspomnieć. Poza tym nikt z nas nie ma czasu korzystać z tryliona użytecznych toolsów, bo… robota sama się nie zrobi, a nikt nie płaci nam za to, że korzystamy z narzędzi (chyba, że jesteście testerami aplikacji), tylko za efekty!

Poniżej przedstawiam Wam kilka ciekawych rozwiązań, z których korzystam częściej niż z innych, realizując projekty z pogranicza PR-u, content marketingu i social mediów. Pogrupowałem je w ramach trzech kategorii: tworzenie, analityka i marketing treści.

Tworzenie treści – inspiruj się, trzymaj rękę na pulsie

Feedly – każdego tygodnia w świecie komunikacji pojawia się kilkanaście nowych narzędzi, formatów, możliwości optymalizacji kampanii, zmian w logarytmach. Do tego setki treści – artykułów, wideo, podcastów… Tych marketingowych, które warto śledzić dla inspiracji i tych branżowych, które należy śledzić, żeby wiedzieć, co jest w danym momencie ważne na rynkach, na których operują nasi klienci (w przypadku agencji) lub firmy (w przypadku inhouse’owych specjalistów ds. komunikacji). Okazuje się, że samo śledzenie nowinek to praca 24/7… I tu całe na biało wchodzi Feedly – aplikacja-czytnik RSS, w którym zagregowanych mam kilkadziesiąt źródeł (mediów, kanałów YouTube), które subskrybuję. Polecam tę apkę (z wersji PC korzystam bardzo rzadko).

Buzzsumo – dobre narzędzie dla marketerów, z naciskiem na osoby odpowiedzialne za content marketing i social media. Przy pomocy Buzzsumo szybko sprawdzimy, co jest aktualnie popularne w social mediach w ramach określonej tematyki/słowa kluczowego (inspiracja dla content designerów), jakie tematy mają większy/mniejszy potencjał komunikacyjny mierzony liczbą udostępnień w sieciach społecznościowych. Posiada kilka ciekawych funkcji m.in. Facebook Analyzer (najpopularniejsze treści wg liczby interakcji), Content Analysis/Domain comparison (sprawdzimy wybrany serwis lub porównamy dwa źródła pod względem szerowalności ich treści). Narzędzie nie jest bez wad – mam wrażenie, że zapytania w języku polskim traktuje po macoszemu, a sensowne dane generuje tylko dla bardziej popularnych treści, ale i tak polecam. Sprawdzi się jako źródło inspiracji i insightów.

Asana – przyjemne narzędzie do planowania i zarządzania pracą swoją i zespołu. Łatwo na czynniki pierwsze rozłożysz każdy projekt, przypiszesz osoby odpowiedzialne i wyznaczysz deadline’y. Asana umożliwia komentowanie poszczególnych elementów projektu, uploadowanie mediów, synchronizację z kalendarzem Google. Jak na dłoni widać postęp w realizacji danego projektu oraz zadania przypisane do wybranego członka zespołu. Proste, przyjemne i efektywne.
Alternatywą dla Asany mogą być np. Trello i Basecamp. Osobiście przyzwyczaiłem się do tej pierwszej, dlatego to ona wylądowała w tym zestawieniu.

Analityka treści – analizuj i wyciągaj wnioski

Google Tag Manager – zacznijmy od początku. GTM to piękna sprawa! Narzędzie, które uniezależni Cię od webmastera/osoby, która zarządza Twoja stroną internetową. Raz zaszyty kod GTM otwiera przed Tobą możliwość swobodnego zaszywania kodów remarketingowych, analitycznych, których potrzebujesz. Bez konieczności dopraszania się o to u informatyka.

Google Analytics – klasyk. Kryształowa kula, która prawdę Ci powie, jeśli tylko umiesz zadać jej odpowiednie pytania. Podstawowe narzędzie analityczne na każdym etapie kampanii. Kto odwiedza Twoją stronę (zainteresowania, wiek, płeć, geografia, urządzenie)? Jak pracuje (słowo performuje brzmi mniej elegancko, ale bardziej tu pasuje) dany artykuł, landing page, element strony? Ile odsłon ma dana podstrona, jaki jest czas spędzony na stronie, ile osób przescrollowało np. minimum 50% danej treści? Skąd przychodzi najwięcej ruchu, a z którego źródła ten ruch jest najbardziej wartościowy? Na te i wiele, wiele innych pytań odpowiada GA. A na koniec pomoże też utworzyć sprofilowane grupy remarketingowe.

Facebook Audience Insights (Statystyki Grup Odbiorców) – wewnętrzne narzędzie Facebooka, dzięki któremu lepiej poznasz swoją grupę docelową. Z jednej strony pozwoli Ci lepiej zrozumieć i zdefiniować osoby, do których chcesz dotrzeć z kampanią – definiujesz kilka podstawowych parametrów takich, jak wiek, płeć, miejsce zamieszkania, kilka zainteresowań, a algorytm sam podpowiada Ci więcej – śledzone strony, śledzeni celebryci, influencerzy. Z drugiej, pozwala Ci wziąć pod lupę osoby odwiedzające Twoją stronę (jeśli zadbałeś wcześniej o zaszycie w niej piksela Facebooka). Wystarczy, że utworzysz Custom Audience bazujące na osobach, które odwiedziły Twoją stronę i otrzymujesz dostęp do fantastycznych insightów na temat tej grupy.

Sentione, Brand24 – narzędzia do social listeningu, monitorowania wzmianek w sieci. Możesz monitorować to, co pojawia się na Twój (Twojej marki) temat w sieci/mediach społecznościowych, ale możesz także zdefiniować inne hasło, ważne z perspektywy Twojej kampanii.

Sotrender – analityka w social media. Podstawowe narzędzie, z którego korzystamy do monitorowania efektywności naszych działań w social mediach. Wszystkie kluczowe statystyki w jednym miejscu (zasięg, zaangażowanie, liczba followersów, najlepsze posty).

Bit.ly – dla niewtajemniczonych  to zwykły skracacz linków. Dla wtajemniczonych, poza skracaniem i edytowaniem treści linków, to źródło dodatkowych danych! Liczba kliknięć i informację o ich źródłach. Proste narzędzie i w podstawowej wersji – darmowe.

Marketing treści – bo „Content Is King, Distribution Is Queen, And She Wears The Pants” (Jonathan Perelman, BuzzFeed)

Google Adwords, Facebook Ads Manager, Twitter Ads, LinkedIN campaign manager – czyli katalog narzędzi reklamowych największych graczy na rynku. Na temat każdego z ekosystemów można pisać książki (w sumie to na ten temat są pisane książki). Różne specyfiki, różne możliwości – jeden cel. Promocja treści, produktów, rozwiązań. Przynajmniej z marketingowego punktu widzenia.

Plista, Contentstream – narzędzia do content marketingu z naciskiem na native advertising. Umożliwiają dystrybucję treści np. w sekcjach „Czytaj także/Zobacz także” popularnych portali. Formatów reklamowych jest kilka, podobnie jak opcji targetowania kampanii. Warto rzucić okiem i dodać do arsenału narzędzi do promowania treści.

Crème de la crème zestawienia, czyli Prowly

Data-driven PR software, nowoczesne biuro prasowe, narzędzie do zarządzania kontaktami z dziennikarzami i influencerami, firmowy blog… ale dla mnie to przede wszystkim platforma do content marketingu. Wszystkie wymienione wyżej narzędzia można zaimplementować w Brand Journalu Prowly. Twórz ciekawe i użyteczne treści i publikuj je na Prowly. Dystrybuuj je wśród dziennikarzy i influencerów. Promuj je wśród grup docelowych przy pomocy social ads, Google Adwords i innych narzędzi reklamowych. Podepnij Google Analytics i mierz efektywność działań i analizuj jakość treści. Zaszywaj kody remarketingowe i prowadź kampanie skierowane do osób, które weszły w interakcję z treściami opublikowanymi na Prowly, przekierowując ruch np. do landing page’y sprzedażowych.

Listę narzędzi użytecznych z perspektywy komunikacji można mnożyć w nieskończoność. Rzutem na taśmę podrzucam Wam jeszcze takie perełki jak Snip.ly (Jeśli częścią Twojej strategii jest tzw. kuratela treści, to koniecznie sprawdź to narzędzie. Pozwala na dodawanie mini banerów z CTA do zewnętrznych artykułów, do których odsyłasz swoich użytkowników), SEMstorm (kombajn do analizy SEO, kampanii Google Adwords, porównywania się pod tymi względami z konkurencją).

Tymczasem żegnam się i wracam do pracy! Narzędzia same się nie wykorzystają :)


Chcesz przetestować crème de la crème zestawienia Adama? Zapisz się na darmowy tydzień próbny i przeklikaj naszą apkę.