Spotkałam się prawie rok temu z jakże prawdziwym, w moim odczuciu, stwierdzeniem osoby spoza branży, że wszystko, co robimy i mówimy w życiu to właśnie Public Relations. Prawda ta z mojej perspektywy stara jest jak świat i, mimo że często słyszymy o PR dopiero w wieku kilkunastu, może dwudziestu paru lat, uprawiamy go od urodzenia. Budowanie wizerunku dzieje się w domu, w pracy, w relacjach ze znajomymi. Innymi słowy: „jak Cię widzą, tak Cię piszą” i mimo galopujących zmian w szeroko pojętym temacie komunikacji, tak pozostanie, również w 2020 roku i chyba zawsze.
Idąc tropem wszechotaczającego nas PR-u, wizerunek i skuteczność naszego komunikowania zależy od tego, w jaki sposób i z kim zdecydujemy się komunikować, i czy to, co chcemy powiedzieć, zainteresuje adresata. Nic w tym nowego, więc obrazowych potwierdzeń tego faktu w życiu codziennym można przytoczyć wiele: opowiadając o naszej zdigitalizowanej pracy starszej osobie, nie osiągniemy pełnego zrozumienia, mówiąc żargonem branżowym; nie będziemy też zainteresowani udziałem w dyskusji na temat zaawansowanych pojęć z fizyki kwantowej, jeżeli temat ani nas nie interesuje, ani nie mamy potrzeby go zgłębić.
Z obserwacji własnych na przestrzeni mijającego roku pokuszę się o wniosek, że w życiu codziennym łatwiej przychodzi nam dostosowywanie przekazu do adresata, jeżeli chodzi o język, formę, kanał, czy wreszcie kontekst sytuacyjny. Inaczej wygląda sytuacja, gdy mowa o działaniach PR zawodowo. Nad czym warto nadal pracować w 2020? Przytoczę cztery często powtarzające się kwestie, które dotykają zarówno tematu „jak”, ale też jakim kanałem, czy narzędziem realizować PR-owe cele.
Nr 1 do PRacy w 2020 – czas i odwaga na nowe
Nadal musimy pracować nad insightami, które wskażą nam, w jaki sposób mamy mówić, aby nas usłyszano. Tak wiele jest sposobów na realizację dobrych kampanii PR-owych, a zwykle idziemy utartym szlakiem. I nie mam tutaj na myśli działań agencji, ale też osób budujących briefy po stronie klienta. Bez badań, na szybko – działało w poprzednich latach, w tym też musi zadziałać. Presja czasu nie pozwala obu stronom na refleksję i wypracowanie „nowej drogi”. Mam nadzieję, że to się zacznie mocniej zmieniać w 2020 roku i że świadomość marek odnośnie do tego, co skuteczne, będzie się poprawiać. Progres musi nastąpić, gdyż mamy coraz bardziej świadomych siebie i coraz mądrzejszych odbiorców komunikacji.
Nr 2 do PRacy w 2020 – prawdziwe zrozumienie klienta
Mówimy o tej potrzebie od kilku lat, są zmiany na dobre, w czym pomaga technologia, jednak proces trwa i trwać będzie. Wiele komunikatów wychodzących na świat od marek nie jest nadal dostosowanych do potrzeb odbiorcy, co więcej, są traktowane jako treść uniwersalna – ma w jednej formie wysycić satysfakcjonującą informacją konsumenta, inwestora, partnerów i przyszłych klientów. Zrozumienie klienta i przygotowanie komunikacji niby jest tak łatwe, a w praktyce widać, że cały czas trudne. Pracując nad prawdziwym, nie teoretycznym, zindywidualizowaniem przekazu, zapewniamy odbiorcy dobre doświadczenia, ułatwimy przełączenie się z reaktywnego na aktywny tryb komunikacji, wdrażamy strategię angażowania odbiorcy, wreszcie mamy szansę klienta utrzymać zamieniając „solution selling” w „insight selling”, o którym już wspomniałam wyżej.
ZOBACZ TEŻ, KTÓRE KOMPETENCJE BĘDĄ W CENIE W 2020:
Nr 3 do PRacy w 2020 – korzystanie z technologii
Nadal rośnie efektywność mediów społecznościowych, zarówno w promowaniu wizerunku, social sellingu, czy w komunikacji użytkownik-influencer-marka. Badania digitalmarketinginstitute.com na rynku amerykańskim w 2019 roku potwierdzają, że sprawne poruszanie się w algorytmach i nowych formatach social media będą nadal w cenie.
- Aż 70% nastoletnich odbiorców bardziej ufa influencerom niż „tradycyjnym” celebrytom.
- Aż 86% kobiet używa social mediów, by szukać rekomendacji dotyczących produktów i usług, a ponad połowa z nich kupuje produkty polecane przez influencerów.
- Aż 49% konsumentów korzysta z rekomendacji influencerów, zaś 40% badanych choć raz zakupiło produkt rekomendowany w serwisach takich jak Instagram czy Youtube.
- Kampanie marketingowe bazujące na influencerach zarabiają $6.50 za każdy wydany dolar, co powoduje imponujące zyski.
- Marketing bazujący na influencerach jest najszybciej rozwijającą się metodą pozyskiwania konsumentów.
- Aż 57% firm związanych z modą i urodą zatrudnia influencerów, podczas gdy 21% planuje wprowadzić tę metodę w nadchodzącym roku.
Nr 4 do PRacy w 2020 – być „na wyciągnięcie ręki”
Social media to sprawdzony i stosunkowo tani sposób na komunikację faktu, że kontaktujemy się z odbiorcą „na żywo”. W ostatnich latach znacznie wzrosła popularność tak zwanych live stream’ów, czyli transmisji na żywo. Ich oglądalność przebija nawet czasem tradycyjne formy wideo. Najnowsze badania dowodzą, że forma live przekazu stwarza większe poczucie autentyczności, przez co interakcja z odbiorcami wydaje się bardziej atrakcyjna. Coraz więcej osób woli oglądać transmisje na żywo i brać w nich aktywny udział, niż komentować regularne posty użytkowników. Ten stosunkowo nowy trend w bardzo krótkim czasie zyskał na popularności i nic nie wskazuje na jego tendencję spadkową. Warto więc uwzględnić go w strategii PR w 2020. Ponadto transmisje na żywo są dodatkowo promowane w serwisie YouTube, co zwiększa potencjalną oglądalność naszej reklamy. Trochę liczb od amerykańskiego Constant Contact na potwierdzenie, że to prawda:
- Transmisje na żywo stanowią 2/3 całego ruchu internetowego (internet traffic), a według danych statystycznych w 2020 roku odsetek ten ma wzrosnąć do 82%.
- Szacuje się, że w 2021 roku przemysł oparty na live stream’ach przyniesie zyski w wysokości 70 miliardów dolarów.
- Frekwencja wyszukiwanej frazy „Facebook Live Stream” od 2015 roku wzrosła aż o 330%.
- Live streamy są bardziej przekonujące dla odbiorców. 80% badanych chętniej obejrzałoby streama niż przeczytało bloga.
- Dostęp do ekskluzywnych treści „za kulisami” (behind-the-scenes) sprawia, że aż 87% badanych chętniej ogląda transmisje online niż w telewizji
- 45% odbiorców live streamów uiściłoby opłatę, aby mieć dostęp do dodatkowych, ukrytych treści (np. z wystąpienia ulubionego artysty czy speakera).
- Transmisje na żywo otrzymały na Facebooku 10 razy więcej komentarzy niż tradycyjne filmy wideo.
A więc życzę wszystkim, aby 2020 rok był jeszcze lepszą wersją 2019, gdzie damy z siebie jeszcze więcej zrozumienia tym, do których mówimy, gdzie będziemy uważniej słuchać i używać technologii, aby skutecznie mówić dosłownie i wizualnie do naszych odbiorców.
Co powiesz, by w 2020 dołączyć na stałe do subskrybentów Prowly Magazine?:)